Forum sojuszu Stal_MLC
Ludzie weź cie też pomagajcie atakującym bo ja nie wyrobie na paru frontach i cały czas mnie nie ma wczoraj mi sie udało obronić michała stworka nie dałem rady bo mnie nie było tak sam Tony..... nie dałem rade ja ktoś jest blisko niech wysyła pomoc jak jest online i jak ktoś jest atakowany lub leci na niego wojsko i to widzi to niech pisze na czacie lub gdzie sie da
i proszę nie piszcie do mnie z pomocą tylko do wszystkich bo nie zawsze dolecę
PozdroFazik
Offline
Sorki, Fazik, ale Tony dostał support wczoraj również ode mnie...
Straciłem w dwóch atakach na niego wszystko co miałem. Tak więc... Proszę z tym tekstem do innych.
Ale też i ode mnie pewien pstryczek...
Ludzie... Czy Wy umiecie grać? Jak nie - to radzić się innych. A nie płakać i prosić o wsparcie. Proszenie o pomoc sojusznika to ostateczność, a nie płakanie na ramię.
I zaznaczam po raz pierwszy i ostatni - nie pomogę już nikomu. 24h na dobę tylko czytam w PW i na czacie, że ten potrzebuje pomocy, tamten żarcia, jeszcze inny złota... Czuję się jak na Plantach w Krakowie.
"Daj Pan złotówkę, na bułeczkę..."
Nosz kur...
Offline
Kris spoko ja nie mówię że nie pomagasz tylko wczoraj wszedłem i miałem z 2 strony wiadomość o pomoc a teraz sam muszę się bronic
i to mnie wkurzyło
a jeśli chodzi o surki to sam żule ale i daje
Offline